Zamieszczam kilka zdjęć z naprawy cieknącego dachu w Hondzie Jazz (2002). W pojeździe pod wykładziną bagażnika w miejscu gdzie znajduje się koło zapasowe zaczęła zbierać się woda, co poskutkowało nieprzyjemnym zapachem wewnątrz pojazdu. Szybki research internetowy i okazuje się, że to znana przypadłość tego modelu. Pękła poliuretanowa masa uszczelniająca na łączeniu dachu z nadkolem. Do naprawy użyję masy Novol Gravit 630 strona produktu. Zabieramy się do roboty.
Miejsce pęknięcia zaznaczone czerwoną strzałką:
Poziom estetyczny trochę kuleje 😋, ale operacja zakończyła się sukcesem. Woda nie cieknie do wnętrza pojazdu.
Miejsce pęknięcia zaznaczone czerwoną strzałką:
Tak wygląda miejsce pęknięcia pod listwą ozdobną dachu:
Stara masa została ostrożnie usunięta (niestety nie udało się uniknąć kilku głębszych zadrapań):
Tak wygląda po zaklejeniu:
Poziom estetyczny trochę kuleje 😋, ale operacja zakończyła się sukcesem. Woda nie cieknie do wnętrza pojazdu.
Mam ten sam problem. Jaki byl koszt naprawy?
OdpowiedzUsuńPo przeczyszczeniu szczoteczką do zębów - woda z detergentem , odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną , a ubytki uzupełniłem bezbarwnym silikonem kamieniarskim . Przestało cieknąć . Silikon po zaschnięciu jest elastyczny , nie powoduje korozji / KAMIENIARSKI !!!/ i jest niewidoczny . Tubka silikonu Kamieniarskiego ok 5zł , benzynę nie pamiętam kiedy kupiłem .
OdpowiedzUsuń